To świetny produkt, który cudownie nawilża, koi skórę pod oczami, i faktycznie podczas regularnego stosowania delikatnie rozjaśnia cienie pod oczami.
Fantastycznym rozwiązaniem jest też metalowa kulka w roll-onie, która już sama w sobie jest przyjemnie chłodna, ale po wrzuceniu tego produktu do lodówki to jest dopiero prawdziwa petarda.
Idealnie sprawdza się rano, żeby zniwelować opuchliznę, a krem fanatycznie nawilża i idealnie sprawdza się pod makijaż.
Na zdjęciach poniżej znajdziecie informacje o składzie i obietnice od producenta.
Post powstał we współpracy z Pure Beauty.
Post powstał we współpracy z Pure Beauty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz