Cera z problemami - pielęgnacja mojej twarzy

Masz problemy z cerą? Jest jednocześnie tłusta i sucha? Nie możesz nałożyć podkładu matującego, bo podkreśla suche skórki, a i tak świecisz się jak szalona?  Na Twojej buzi jest trochę krostek, ale kosmetyki do cery trądzikowej pogarszają sprawę? No to mam dokładnie tak jak Ty.

Jesteś ciekawa jak sobie z tym radzę, to zapraszam Cię dalej do czytania.

Z moją cerą walczę już od kilku ładnych lat. Kilka wizyt u dermatologa i za każdym razem słyszałam, że mam trądzik. Dostawałam masę maści, kremów, toników, które tylko pogarszały sprawę. Skóra się łuszczyła, a krostek przybywało. No i tak przez ok. 5lat. Czytałam wiele artykułów i sama próbowałam określić co mi dolega. Może to trądzik, ale co z łuszczącą się skórą. Pewnego dnia zapaliła mi się w głowie lampka że może to nawet AZS. Zdenerwowana kilkuletnią walką poprosiłam mamę o jakiś krem apteczny. Coś co pomoże mi nawilżyć skórę. Po opisaniu mojego problemu Pani Magister w aptece, padły słowa, że moja skóra jest poprostu odwodniona.

W momencie zmiany pielęgnacji moja skóra jest bardziej elastyczna, nie mam już tak dużego problemu z suchymi skórkami, ilość krostek zdecydowanie się zmniejszyła, makijaż dłużej pozostaje matowy.  A co ja takiego robię i używam?

Oto moje kosmetyki do pielęgnacji.

Delikatny żel-krem z Biedronki. 

Świetny delikatny żel do mycia twarzy który zmywa resztki makijażu i inne zanieczyszczenia, a przy tym nie podrażnia.

Zamiennie mogę Wam zaproponować lubiany i długo używany żel do mycia twarzy z Białego Jelenia, wersja zielona do skóry normalnej.

Tonik zwężający pory z Ziaji.

Tonizowanie to bardzo ważna sprawa. Zmywamy resztki pozostałości po żelu i wyrównujemy ph skóry.

Używam tego toniku, bo moja skóra ma skłonności do zapychania. Faktycznie zwęża pory i fajnie tonizuje.

Krem kojący nawilżający do skóry atopowej z Ziaji.

Idealnie nawilża skórę, nie zapycha jej, nadaje się pod makijaż. To głównie ten krem uratował moją cerę. Czuć to nawilżenie niemal od razu. 

Peeling enzymatyczny.

Używam go gdy zauważam, że na twarzy pojawiło się już trochę suchych skórek, krem wolniej się wchłania a dodatkowo wyskoczyło mi kilka krostek.

Jest idealny bo nie podrażnia twarzy.

Manualna szczoteczka do mycia twarzy.

Używam jej gdy moja skóra potrzebuję mocniejszego oczyszczenia, ale przy tym nie mam krostek, które mogłabym podrażnić lub rozdrapać.

Świetnie myje, oczyszcza i ściera martwy naskórek, a przy tym nie podrażnia. 

Maść cynkowa.

Mój wybawca, gdy pojawią się jakieś niespodzianki. Potrafi poradzić sobie z każdą krostką, w ok. 2dni, a właściwie 2 noce. Pięknie ją wysuszy i rozjaśni ewentualne przebarwienie powstałe razem z nieprzyjacielem.

No i czas na relaks. Maseczki z Ziaji. 

świetnie wygładzają, delikatnie oczyszczają i nawilżają moją skórę. A dodatkowo są bardzo tanie.

To wszystko napisane w bardzo dużym skrócie, ale mam nadzieję, że pomoże Wam jeśli tak jak ja borykacie się z odwodnioną skórą. A jeśli macie jakieś inne sposoby na walkę z nią, to podzielcie się nimi w komentarzach, bo jestem ich bardzo ciekawa. 

PS Przepraszam Was bardzo za moja małą nieobecność. Trochę brakowało mi chęci, wykorzystywałam ostatnie chwile wakacji i miałam delikatne problemy z laptopem. Obiecuję poprawę. Jeśli macie jakieś życzenia co do tematyki postów, propozycje zostawcie również w komentarzach. 

Dodatkowo jak oceniacie mój kontakt z Wami? Czy chcielibyście aby powstał Fun Page na FB by ułatwić Wam kontakt ze mną? Wszelkie propozycje, skargi i zażalenia śmiało piszcie w komentarzach. Mogą być również anonimowe.

Buziaki!!!

Pozytywna28