2/03/2022

Last month - January 2022

Pierwszy miesiąc tego roku za nami, tylko czy mógłby mi ktoś wyjaśnić kiedy ten styczeń minął? Mam wrażenie, że mrugnęłam okiem a już mamy luty. Styczeń był raczej spokojnym miesiącem, chociaż pełnym wyzwań i wysokich oczekiwań wobec siebie. No bo w końcu nowy rok, nowa ja. Ale muszę przyznać, że na chwile obecną jest dobrze jeśli chodzi o postanowienia i cele, wydaje mi się że kluczem do sukcesu było stawianie racjonalnych planów i oczekiwań wobec własnej osoby. No więc oby tak dalej. 
Patrząc teraz na zdjęcia jakie mam tutaj dla Was, to styczeń był pełen stylizacji, dobrego jedzenia i siedzenia przy biurku z plannerem pod ręką.
To co, zaczynamy podsumowanie?

Delikatny kolor i brokatowe końcówki. Klasyka i elegancja.
Z nowym rokiem przyszedł też czas na zmiany, a więcej zdjęć znajdziecie w osobnym poście.
Zimowe warstwy w ciemnych kolorach
Kto już tęskni za wiosną, gołymi kostkami i conversami?
Znowu bardzo klasycznie, ale w duecie cudownych i jakościowych dodatków. Botki Gino Rossi i torebka Fabiola.
Ulubieńcy roku 2021 też pojawili się na blogu
Torebka - Ochnik / Botki - Bershka
Fantastyczna książka o potencjale zmiany, ale głównie osobowości. O procesie zmiany i czy źli ludzie mogą stać się dobrymi, ale też odwrotnie.
Płaszcz z Zary - jeden z dawnych łupów z SH
Totalne odkrycie czyli te dwa produkty od Nivea. Post o nich już znajdziecie na blogu. 
Plisowana midi od Bonprix, miłość na nowo.
Z uśmiechem przywitałam nowy rok 2022
Nowa miłość w szafie, czyli torebka Freya M od Fabiola
A teraz kilka kadrów z telefonu, które mogliście zobaczyć np. na Stories

Nowy Rok to zdecydowanie planowanie i rozpisanie wszystkiego w nowym plannerze
Cel na ten rok, to picie dużo wody
Bez kremu do rąk ani rusz, a ten od Lirene jest zdecydowanie godny uwagi.
Zakup tego Minimal Plannera od madama.co był strzałem w 10.
Popisowe śniadanie mojego męża, czyli pieczony naleśnik w owocami
Zimowe wieczory uprzyjemniał nam wosk od Ezti
Nigdy nie testowałam produktów od Pixi, ale ta maseczka jest genialna
Czasami są takie dni, że jeden planner to za mało, stąd moja miłość do kalendarzy, plannerów i notesów
Nowy rok to dużo zdrowego jedzonka.  Jestem totalną fanką granata.

Raz płatki z jogurtem i owocami, a raz klasyczna kanapki
Po dość długiej przerwie wyciągnęłam aparat z szafy

Ja zawsze znajdę jakąś ciekawą książkę na wyprzedaży w Biedronce
Kolejny weekend, kolejny pieczony naleśnik
Selfie, kiedyś "codzienność" a teraz już mało kto je robi
Wegańskie cappuccino od Mocate, wersja na mleku kokosowym - całkiem ok, ale więcej nie kupię.
Borówkowe love
Poranek idealny, czyli kawa, dobre śniadanie i książka 
Dużo owoców, ale gwarantuję że pod nimi kryje się jogurt naturalny z miodem i płatkami
Makijażowy rozgardiasz, czyli kosmetyki które wybraliście mi na Stories
Kawa, śniadanie i do pracy
Czasami praca przenosi się do salonu, gdy  czekasz na kuriera

Czasami jemy też śniadanie na słono. W weekendy to mój mąż jest królem w kuchni i tworzy dla nas różne pyszności.

To już wszystko co przygotowałam dla Was w tym podsumowaniu. Dajcie znać czy Wam się podobało i koniecznie napiszcie jak Wam minął ten miesiąc.

Buziaki!!!
Agata - Pozytywna28

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię te Twoje podsumowania. Masz bardzo fajny styl robienia zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Okiem Pozytywnej28 , Blogger