5/07/2017

Dzień dobry w niedzielę #1

Dzisiaj mam dla Was zupełną nowość na moim blogu, rozpoczynamy nową serię na blogu. Będzie lifestylowo, to co już planowałam wprowadzić od dawna, ale dopiero teraz udało mi się to uporządkować i określić tak, abym była tego zupełnie pewna. Chcę postawić na regularność i rozwój bloga. Mam nadzieję, że nowa seria przypadnie Wam do gustu. 
A więc zaczynamy.

Powinnam chyba zacząć od tego, że dzisiaj lepszym pomysłem byłoby zacząć od "Dobry wieczór", bo godzina niestety już późna. Wiecie jak to jest, gdy wciągnie Was jakiś serial i zamiast pisać oglądacie kolejne odcinki. Obiecuję, że kolejny tego typu wpis będzie na Was czekał rano. 

1. Skąd ten pomysł i o co chodzi?
Pomysł na serię "Dzień dobry w niedzielę" krążył w mojej głowie już od jakiegoś czasu, ale udało mi się go uporządkować dzięki Agwer z bloga www.agwerblog.pl. 
Na blogu Agnieszki od jakiegoś czasu możecie znaleźć serię "Niedzielnik".
Posty z tej serii u Agnieszki pojawiają się w każdą niedzielę o godz. 9. Lifestyle, luźne teksty o czym tylko się chce. Dzięki temu można pokazać trochę siebie z innej strony, bardziej przystępnej dla czytelnika. 
Posty z mojej serii będą pojawiały się co 2tyg, również w godzinach porannych. Dzisiaj tylko zdarzyła się mała wpadka mam nadzieje, że mi wybaczycie i będziecie z przyjemnością czytać posty z tej serii, a będziemy w nich poruszać różnorodne tematy. 


2. Promocja w Rossmann. 
To było jedno z głośniejszych wydarzeń kwietnia. Mnóstwo artykułów, postów na blogach a to przez podobno dzikie zachowania kobiet. Być może faktycznie, odezwał się w Nas zew łowcy, ale wydaje mi się, że część historii była dopowiedziana, byle tylko wzbudzić kontrowersję, zyskać poczytność w sieci. Nie jestem w stanie ocenić, bo nie miałam zamiaru brać udziału w promocji, gdy widziałam te chore kolejki do kas, ba nawet do szaf z kosmetykami. Ostatniego dnia promocji akurat odwiedziłam Rossmann i jednak zrobiłam zakupy. Fakt, trafiłam na drogerię w niewielkim miasteczku, ale szafy były na prawdę bardzo dobrze zaopatrzone, kosmetyki nowe. Kilka kobiet jeszcze robiło zakupy i korzystało z ostatniego dnia promocji. Była kultura, zero przepychanek i przemocy. Tutaj też muszę wyróżnić dziewczynę pracująca w Rossmannie, która pomagała kobietom czy wyborze produktów, doradzała, podawała kosmetyki, ale pilnowała porządku, zwracała uwagę aby kobiety używało testerów. Brawo. 
Poniżej przedstawiam Wam moje zakupy. Wszystkie produkty to dla mnie nowości, ale na pewno za jakiś czas dam Wam znać co o nich sądzę i jak się u mnie sprawdziły. 

Loreal True Match 1.N Ivory

AA Make Up Podkład wypełniający zmarszczki, 103Light Beige


Evree Sugar Lips, cukrowy peeling do ust

Wibo, Ectasy Blusher, nr.3
Skromnie i bez szaleństw, nie kupowałam nic na zapas. 

3. Blogosfera łączy ludzi. 

Zawsze podziwiałam blogerskie znajomości, a nawet przyjaźnie. Nigdy nie miałam jednak odwagi aby kogoś z Lublina zagadnąć. Bardzo się cieszę, że latem napisała do mnie Ola z bloga reservedbeinspired.blogspot.com. Bardzo długo planowałyśmy spotkanie, już zimą były bardzo poważne plany, ale cały czas coś nam nie pozwalało. Sesja, wyjazdy, moje przeziębienie. Ale udało się nasze spotkanie doprowadzić do skutku 26 kwietnia. 
Bardzo się cieszę, że się udało. Ola to cudowna osoba i gadało nam się jakbyśmy się wcześniej znały. Fantastycznie jest poznać osobę z którą można porozmawiać na tematy blogowe, pomarudzić na brak weny czy złe światło do zdjęć. W końcu jedziemy na tym samym wózku. 
Wieczór przy winie minął nam zdecydowanie za szybko, planujemy już kolejne spotkanie. 

Zapraszam Was serdecznie na bloga Oli reservedbeinspired.blogspot.com, zostawcie tam po sobie jakiś ślad aby zmotywować Olę do regularnego pisania bloga, tak jak robiła to kiedyś. 

4. Blogowanie, planowanie, działanie. 
Blogowanie to moja pasja, upust mojej kreatywności i twórczości. Zdecydowanie lubię robić zdjęcia a nawet na nich być, bardzo lubię pisać, mieć kontakt z Wami. Klamka zapadła, ma być postęp, rozwój, ale samo nie przyjdzie, dlatego też postawiłam przed sobą małe wyzwanie. Chcę pisać dla Was regularnie, dlatego też powstał mój blogowy Bullet Journal. Na próbę mam rozpisany dla Was cały miesiąc postów i pomysły na nowe posty. Mam nadzieję, że taka organizacja blogowa pozwoli mi regularnie dla Was pisać. 


To wszystko co tej niedzieli dla Was przygotowałam. Mam nadzieję, że tego typu posty przypadną Wam do gustu.
Dajcie znać jak Wam się podoba, a jak chcecie abym poruszyła za 2tyg jakiś konkretny piszcie w komentarzach, wiadomościach na IG czy na mejla okiempozytywnej28@gmail.com

Buziaki!!!
Pozytywna28


15 komentarzy:

  1. Jak co promocja w Rossmann wysyp postów o promocji ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie :D Ale w tym roku te mrożące krew w żyłach historie o wielkich walkach o kosmetyki i przemocy przebiły wszystko :D

      Usuń
  2. Podoba mi się! Jest super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Milo sie czyta taki post :) miłego wieczorku ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł z tą serią, przyjemnie się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł na serię postów! Cieszę się, że spotkałaś się z Olą i mogłyście porozmawiać na wspólne tematy, mi tego niestety czasem brakuje, bo moich znajomych nie interesuje złe światło do zdjęć haha :D Super blog :)
    www.ruudegirls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :D Kochana, poszukaj może na IG dziewczyn z twoich okolic które blogują, na pewno kogoś znajdziesz :D Buziaki:*

      Usuń
  6. Blogerska przyjaźń i mnie dotknęła, co pewnie wiesz. Z Alą co prawda był to totalny przypadek, ale zgrałyśmy się od razu! Teraz cały czas trzymamy się razem :)
    Powodzenia z niedzielnymi postami, to fajna sprawda! ❤

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię takie lifestylowe luźnie posty. Myślę, że niedziela to idealny dzień na takie wpisy.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Okiem Pozytywnej28 , Blogger