5/29/2019

Ava Laboratorium seria z Zieloną Herbatą - krem pod oczy i na powieki, krem 24 godzinne nawilżenie i krem do cery suchej i wrażliwej.

Po kilku miesiącach testowania przyszedł czas na recenzję kremów z nowej serii z zieloną herbatą od Laboratorium Ava. Produkty pielęgnacyjne nie mają ze mną łatwo, ale tym razem było jeszcze trudniej. Alergia nie ułatwiała mi testowania, ale udało się. Kto ciekawy jak sprawdziły mi się te produkty? Zapraszam dalej.


 Ava Laboratorium Zielona Herbata Krem pod oczy i na powieki <KLIK>
"Wyjątkowo skuteczny, przeciwzmarszczkowy krem pod oczy zawiera kompleks składników aktywnych o właściwościach nawilżających, regenerujących i odżywczych. Ekstrakt z zielonej herbaty – naturalne źródło wielu witamin i minerałów w połączeniu z koenzymem Q10 wykazuje silne działanie przeciwutleniające, chroni skórę przed wolnymi rodnikami, stymuluje jej procesy regeneracji, pobudza odnowę kolagenu, działa przeciwzapalnie, spłyca zmarszczki oraz opóźnia procesy starzenia się.
Krem wzbogacony został w ekstrakt z alg morskich nawilżający, odżywiający i wygładzający skórę pod oczami, która odzyskuje napięcie, elastyczność oraz zdrowy, młody wygląd."

Krem pod oczy ma bardzo treściwą konsystencję i ogromne opakowanie. Niewielka ilość pozwala nam poczuć ukojenie. Moje oczy podczas alergii były bardzo podrażnione, czułam jakbym miała skórę cienką jak bibułka, a krem dawał mi ukojenie i nawilżenie. Zmarszczki w okolicy oczu delikatnie się spłyciły, a skóra jest bardziej napięta. Zdecydowanie jestem na tak i polecam serdecznie.
Poniżej znajdziecie zdjęcie opakowania ze wszystkimi obietnicami producenta i składem.

"Bogaty, intensywnie nawilżający krem do pielęgnacji każdego rodzaju cery. Zawiera wyciąg z korzenia Imperata cylindrica, który dzięki niezwykłej zdolności zatrzymywania wody w naskórku zapewnia długotrwały, wysoki poziom nawilżenia skóry nawet przez 24 godziny.
Krem wzbogacony został w ekstrakt z zielonej herbaty i koenzym Q10 o działaniu silnie antyoksydacyjnym, które chronią komórki przed działaniem wolnych rodników, zapobiegają procesowi przedwczesnego starzenia się skóry oraz przyspieszają naturalne procesy regeneracji."

Krem o lekkiej konsystencji, ale o fantastycznym działaniu. Bardzo szybko się wchłania, więc idealnie sprawdzi się pod makijaż, ale też solo. Jeżeli szukacie fajnego kremu, ale nie jesteście posiadaczkami ekstremalnie suchej skóry to zdecydowanie będzie dla was coś fajnego. Nawilża, koi podrażnienie, ale przy ekstremalnie suchej skórze może to być trochę za mało. Dla mnie okazał się numerem jeden podczas dni bez makijażu.

"Delikatny krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji bardzo wymagającej cery:  suchej i wrażliwej. Zawiera ekstrakt z zielonej herbaty, który w połączeniu z koenzymem Q10 skutecznie neutralizuje wolne rodniki zapobiegając degradacji kolagenu w skórze właściwej, zwiększa dotlenienie komórek skóry, poprawiając jej zdolności regeneracyjne.
Zawarty w kremie kwas hialuronowy skutecznie zatrzymuje wodę w naskórku chroniąc głębsze warstwy skóry przed jej utratą."

Ten krem dla mnie okazał się strzałem w 10, ale pod makijaż. Ma bardzo zbitą i konkretną konsystencję, ale po nałożeniu na twarz jest jakby matowy. Idealnie wygląd na nim makijaż i nie wyświeca się w ciągu dnia. Jednak przy codziennym stosowaniu bez makijażu nie do końca się polubiliśmy. Ta matowa, gęsta formuła powodowała, że czułam lekkie obciążenie na skórze, być może miała ona zatrzymywać wodę w naskórku jednak u mnie powodowała, że skóra się broniła i próbowała "oddychać". A samo nawilżenie jako, że jestem posiadaczką skóry przesuszającej było za słabe. Ale tak ja wspominała, pod makijaż prawdziwa petarda.

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z produktów, ale w moim przypadku najlepiej sprawdzają się pod makijaż, bo w wersji solo dla mnie to odrobinę za mało.
Żaden z kremów nie wywołał u mnie żadnej reakcji alergicznej, podrażnień czy wyprysków. Po regularnym stosowaniu od kilku miesięcy zauważyłam uelastycznienie i napięcie skóry, w szczególności w okolicy oczu.
Jeśli miałabym ponownie wrócić do któregoś z tych kremów to zdecydowanie byłby to krem pod oczy.

Jeśli znacie te produkty to chętnie poznam Waszą opinię na ich temat.
Dajcie znać w komentarzach jaki jest obecnie Wasz ulubiony krem do twarzy.

Buziaki!!!
Pozytywna28

4 komentarze:

  1. Lubie ten skladnik w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zieloną herbatę lubię ale parafiny zdecydowanie nie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze nic tej marki nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak krem przeciwzmarszczkowy to tylko i wyłącznie ten z kolagenem. Przetestowałam już bardzo dużą liczbę kremów i ten z kolagenem jest najbardziej skuteczny ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Okiem Pozytywnej28 , Blogger