Żegnaj najkrótszy miesiącu w roku, mimo że byłeś pięknym miesiącem. No i nie mam na myśli tego, że działy się jakieś cudowne rzeczy. On był pięknie równy, pełne 4 tygodnie. Coś dla fanów symetrii i równowagi. A już tak zupełnie serio, to był spoko miesiąc. Były Walentynki, atak zimy, powiew wiosny i moje imieniny. No i zmiany na Instagramie.
A teraz już tylko w głowie perspektywa wiosny, budzenie się do życia i powrót energii. Planów na marzec mam sporo, mam nadzieję że uda mi się jak najwięcej zrealizować.
Dajcie znać w komentarzach jak Wam minął luty.
|
Apaszki we włosach jak dla mnie nadal na topie |
|
Codzienny zestaw biżuterii. Ostatnio mój ukochany zegarek to Jordan Kerr od czasomierz.pl |
|
Kolejny już raz wracam do Elementarza Stylu Kasi Tusk, czyli przygotowania do wiosny w pełni |
|
Plan na relaks? Zdecydowanie książka. |
|
Z tęsknotą wypatruję wiosny. Nie mogę się już doczekać szpilek i marynarek w codziennych stylizacjach. |
No i tutaj nastąpiła zmiana na IG, nowa kolorystyka. Dajcie znać co sądzicie o tej zmianie.
każde zdjęcie jest naprawdę cudowne, :D
OdpowiedzUsuńPiękne kadry :) ja już tylko czekam na wiosnę i cieszę się, że luty tak szybko zleciał.
OdpowiedzUsuń