Obiecuję, że pomimo zbliżającej sesji postaram się Was nie zaniedbywać. Jutro spiszę sobie solidny plan działania.
Forma bloga być może odrobinę się zmieni, gdyż bardzo zainspirował i pouczył mnie wpis na blogu one little smile.
Zachęcam Was do przeczytania wpisu "Jak mieć ładnego bloga - 6 przykazań przejrzystego szablonu."
A teraz przejdźmy do konkretnego wpisu.
Na wielu blogach i kanałach na yt jest moda na haule zakupowe. Ja również dzielę się z Wami moimi maleńkimi zakupami, ale godnymi uwagi (takie jest moje zdanie).
Wydałam z mojej karty do Orsay na razie tylko 50zł, ale udało mi się upolować cudowną jeansową kurtkę. Jedna pozycja z listy "Must have 2014" jest już skreślona.
Zakupiłam również kilka kosmetyków. Mam nadzieję, że udało mi się znaleźć dobry BB krem. Bo mając cerę wrażliwą, ze skłonnościami do przesuszeń, podrażnień, ale również z kilkoma niespodziankami znalezienie podkładu lub BB kremu to misa specjalna.
Dodatkowo 2 lakiery z Bell zakupione w Biedronce. A prezentują się na paznokciach w cudowny sposób. Zamieszczam Wam zdjęcia, które niestety nie oddają całego uroku tych kolorów.
Na dzisiaj to wszystko. Jeśli chcielibyście, żebym napisała wam coś na interesujący Was temat, to piszcie w komentarzach co to ma być.
Buziaki!!!
Pozytywna28
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz