Jesień nas nie rozpieszcza. Jesteśmy narażeni na wszelkie przeziębienia i grypy. Skóra, włosy i paznokcie od ogrzewania i zmian temperatur robię się bardzo przesuszone. Jak temu zaradzić? Bardzo ważne jest dbanie o siebie od zewnątrz za pomocą dobrych kremów, balsamów i odżywek, ale kluczową rolę odgrywa tutaj walka od wewnątrz, czyli suplementacja.
Jesteście ciekawi jak u mnie spisał się olejek z wiesiołka i jakie są jego możliwości? Zapraszam do lektury.
Jakiś czas temu dostałam olejek z wiesiołka w płynie i w kapsułkach. Byłam bardzo ciekawa co to, na co ma pomóc i czy pomoże.
Z jednej strony patrzyłam na to z przymrużeniem oka, a z drugiej z wielką ciekawością.
Zacznijmy od początku czym jest ten wiesiołek
Wiesiołek to bardzo niepozorna roślinka, którą możemy znaleźć na polach i łąkach. Ma bardzo wiele zastosowań w branży kosmetycznej i farmaceutycznej.
Co obiecuje producent olejków:
Szukając informacji w sieci o olejku z wiesiołka natrafiłam na co pozytywnie wpływa. Oto kilka przykładów:
- Wspomaga odchudzanie - wspomaga trawienie i zapobiega odkładaniu się tłuszczu
- Poprawia stan skóry - wpływa bardzo dobrze na nawilżenie skóry, spotkałam się również ze tym że możemy używać go na skórę, dodawać do maseczek. Podobno rewelacyjnie spisuje się u osób z AZS. Zapobiega utracie wody.
- Poprawia stan włosów - włosy są bardziej nawilżone, błyszczące mocniejsze. Może być stosowany jako suplementacja, ale też może być wykorzystany do olejowania.
- Wspiera nasze stawy i kości - wspomaga leczenie przy złamaniach kości, wspiera działanie naszych stawów, przyśpiesza gojenie się ran.
- Wspomaga naszą odporność
- Chroni układ krążenia
- Obniża cholesterol
- Usprawnia pracę mózgu
- Poprawia płodność i łagodzi dolegliwości kobiece.
Podzieliłam się nim z mamą, ja dostałam kapsułki a moja mama olejek.
W opakowaniu znajdziemy 72 kapsułki, co przy regularnym stosowaniu u osoby dorosłej pozwoli na 18 dni suplementacji. Przez swoje zapominalstwo niestety nie jestem aż taka regularna w zażywaniu go.
Kapsułki są dosyć spore, ale miękkie/żelowe dzięki czemu nie ma problemu z połknięciem ich.
Jak z działaniem?
Na pewno zauważyłam poprawę włosów i skóry. Włosy są bardziej nawilżone, mniej się plączą. Skóra nabrała ładnego koloru, sprężystości i jędrności.
Zauważyłam poprawę odporności, fakt że rzadko choruję, ale wczoraj pisałam Wam na IG, że chyba coś mnie bierze, wieczorem czułam się bardzo źle. Dzisiaj wstałam rano niemalże zdrowa. Organizm nie poddał się i zwalczył chorobę w zarodku.
Miewam też problemy ze stawami, od kiedy zaczęłam brać kapsułki z olejem z wiesiołka jest o wiele lepiej. Nie pojawia się strzelanie stawów, czuję że lepiej pracują, ból zdarza się przy ekstremalnej zmianie pogody.
Na co dzień czuję się o wiele lepiej, mam więcej energii i siły.
Obawiałam się witaminy A w składzie, która niestety u mnie lubi stwarzać reakcje alergiczne (dzieje się tak przy kilkudniowym używaniu maści z witaminą A, czy witaminy A w tabletkach), na szczęście nic złego się nie zadziało. Być może stężenie jej nie jest zbyt wysokie lub jest tak ograna składnikami dodatkowymi, że nie uczula.
Czuć ogólną poprawę całego organizmu.
W sieci znajdziemy mnóstwo opinii innych, gdzie np. ludzie wspomagali się nim przy walce z trądzikiem czy AZS. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak wiele dobrego ludzie piszą o zastosowaniu olejku z wiesiołka. Bardzo szkoda, że jest to tak zapomniany i niedoceniany produkt, ale mam nadzieję że się to zmieni.
Ja jestem zachwycona działaniem i na pewno zakupię kolejne opakowania. Na prawdę fantastyczny suplement dla starszych i młodszych, dla całych rodzin.
Znacie olejek z wiesiołka? Jeśli tak to chętnie poznam Waszą opinię na jego temat :*
Buziaki!!!
Pozytywna28
już bym nie połknęła takiej kapsułki, więc to nie dla mnie ; )
OdpowiedzUsuńJest jeszcze wersja w płynie do picia łyżeczką, więc polecam :*
UsuńRównież biorę te kapsułki, u mnie sprawdzają się świetnie. Miałam również wersję płynną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
amazing post, love it :)
OdpowiedzUsuńhttp://itsmetijana.blogspot.rs/
I <3 ten produkt! Ale zdecydowanie bardziej olej niż kapsułki, bo używam go do sałatek, bardziej spożywczo niż jako lek. Zauważyłam, że moja skóra wygląda dużo lepiej, jest promienna i ma jednolity kolor.
OdpowiedzUsuńNo takie suplementy diety to ja rozumiem. Pozdrowienia serdeczne.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń