Może ostatnio na moim blogu mało makijażu, ale nadal ta tematyka jest mi blisko. Lubię testować nowości i bawić się kosmetykami. W kalendarzu adwentowym od Pure Beauty znalazłam rozświetlający żel do brwi od Lamel i muszę przyznać, że byłam do niego bardzo sceptycznie nastawiona.Coś co może mocno zakończyć na początku to opakowanie z przezroczystego plastiku. Brokat i drobinki które widzicie są zatopione w żelu. Tak, mnie też to na początku zaszokowało, lekko przeraziło i lekko zniechęciło. Jednak postanowiłam zaryzykować.
No i powiem Wam, że było warto.
Brokat i drobinki zupełnie nie są widoczne na brwi, jednak nadają fajnego, bardzo naturalnego połysku.
Żel nie należy do najmocniejszych, ale ja lubię ten lżejszy i bardziej delikatny efekt.
No i jak dla mnie szczoteczka jest zachwycająca. Delikatna, cienka, może trochę zbyt długa na pierwszy rzut oka, ale niesamowicie wygodna i precyzyjna. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Podsumowując, ja jestem niesamowicie zadowolona z tego produktu i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Bardzo trudno uchwycić jego kolor na dłoni, ale na brwiach wygląda obłędnie. Polecam serdecznie.
Buziaki!!!
Agata - Pozytywna28
Post powstał we współpracy z Pure Beauty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz